Sword Art Online

Pierwszym anime jaki chciałbym opisać jest Sword Art Online

Od lewej: Lisbeth, Kirito, Yui, Silica i jej smok Pina, Asuna, Klein, Agil

FABUŁA

Mamy rok 2024. Czternastolatek Kazuto Kirigaya jest maniakiem gier komputerowych i od dłuższego czasu śledzi postępy w technice VR (Virtual Reality). Akcja rozpoczyna się w dzień premiery gry typu VRMMORPG: Sword Art Online, którego twórcą jest Kayaba Akihiko. Główny bohater, który był beta testerem gry, mający już zakupiony Nerve Gear- sprzęt pozwalający całkowicie zanużyć się w wirtualną rzeczywistość, od razu loguje się do gry. Po kilku godzinach rozgrywki orientuje się, iż w menu nie ma przycisku wylogowania, podczas gdy wszyscy gracze zostają przeniesieni na plac Miasta Początków. Objawia się twórca gry pod postacią zakapturzonego avatara i mówi, iż brak przycisku w menu nie jest błędem i że jedynym sposobem na wyjście z gry jest pokonanie wszystkich stu bossów w grze, a tym samym dostanie się na setne piętro latającego zamku Aincrad. Gdyby tego było mało, śmierć w grze oznacza śmierć w rzeczywistości, a gdyby ktoś z realnego świata próbował zdjąć Nerve Gear z głowy użyttkownika, urządzenie zareaguje tak jak w wypadku śmierci w grze. Kayaba daje graczom lustra, które zmieniają wygląd ich avatarów na ten ze świata rzeczywistego. Tak zaczyna się walka o przetrwanie, a Kazuto pod nickiem Kirito staje się solowym graczem, a z czasem jednym z silniejszych. Bohater postanawia walczyć na liniach frontu a z czasem gracze nadają mu przydomek Czarnego Szermierza.

GATUNEK

Kirito i Asuna

Choć fabuła zdaje się zapowiadać na gatunek akcji, to na tym nie jest koniec, gdyż Sword Art Online to także komedia i najbardziej tu pokazany romans. Kirito poznaje przyjaciół, z czego większość to dziewczyny, które poznał podczas pomagania im w m.in. ożywieniu ukochanego zwierzaka Silici, zdobywania rzadkiego surowca w pieczarze smoka z Lisbeth i w końcu Asune, z którą przeżył większość swoich przygód. W miarę postępowania fabuły ci dwaj z początku kłócą się, później zaprzyjaźniają się, a na końcu zakochują się w sobie, pragną być ze sobą na zawsze i chronić wzajemnie swoje życie. Nawet skorzystali z funkcji gry i pobrali się, kupili skromny domek nad jeziorem, a później znaleziona w lesie Yui  zaczyna uważać ich za swoich rodziców, co jeszcze bardziej zbliża ich do siebie.

GRAFIKA

Grafika anime jest na bardzo dobrym poziomie, ma bardzo wysoką liczbę szczegółów, projekty postaci są sympatyczne, a akcja i animacje podczas walk dynamiczne.

UDŹWIĘKOWIENIE

Szczerze powiem, że dźwięk w anime był jednym z przyjemniejszych rzeczy podczas oglądania. Głosy aktorów były bardzo dobrze dobrane do postaci, muzyka była bardzo klimatyczna i miała w sobie coś takiego, że jestem pewien, że nie zapomnę jej na długi czas, a efekty dźwiękowe były wykonane "najtroskliwiej" z najmniejszymi szczegółami.

PODSUMOWUJĄC

Sword Art Online to anime, które bardzo, ale to bardzo przypadło mi do gustu. Gdy seria się kończyła myślałem sobię "A~~... to już koniec? Niech to zaczynam od nowa!". Ma bardzo dobrą fabułę, relacje pomiędzy Kirito i Asuną sprawiały, że czułem się dziwnie szczęśliwy. To w połączeniu z doskonałą grafiką i dźwiękiem sprawiło, że zawsze tej serii będę miał mało. Anime to oceniam jako bardzo udane i zasługuje na 6 z plusem :D